Fortuna 1. Liga. Kto zaliczy awans, a kto spadnie?

Rozgrywki ligowe wchodzą w decydującą fazę. Do końca sezonu pozostało jedynie 5 kolejek. Wciąż nie znamy drużyn, które mają zapewniony awans, czy też pożegnają się z grą na zapleczu Ekstraklasy. Musimy więc postawić sobie jedno pytanie. 1. Liga – kto zaliczy awans, a kto spadnie? Zapraszamy do naszego tekstu!

1. Liga – kto awansuje?

Na ten moment w tabeli widnieje jeden mocny kandydat do bezpośredniego awansu, a jest nim Miedź Legnica. Mimo słabszej dyspozycji w ostatnich trzech spotkaniach (2 remisy i porażka) wciąż mają bezpieczną przewagę nad miejscem zmuszającym do gry w barażach. 8 punktów zaliczki powinno im wystarczyć do bezpiecznego awansu.

Ciekawiej sprawa się ma w walce o drugie miejsce dające bezpośredni awans z 1. Ligi do Ekstraklasy. Zamieszane w nią są trzy drużyny — Widzew Łódź (56 pkt), Arka Gdynia (54 pkt) oraz Korona Kielce (45 pkt).

Widzew zawdzięcza swoją przewagę nad pozostałymi dwiema ekipami tylko dzięki dobrej postawie jesienią. Po wznowieniu rozgrywek na rundę rewanżową „Widzewiacy” męczą się z większością przeciwników. Mimo tego, że nie grają porywającej piłki, są w stanie wyszarpać punkty, które jeszcze trzymają ich na drugim miejscu w tabeli.

Arka oraz Korona spisują się znacznie lepiej wiosną. W miniony weekend w bezpośrednim starciu lepsi jednak okazali się Gdynianie. To oni będą głównym rywalem Łódzkiego Widzewa w walce o bezpośredni awans z 1. Ligi. W najbliższej kolejce Korona zmierzy się na wyjeździe z Widzewem. Mecz ten może zadecydować, czy Kielczanie będą mogli jeszcze myśleć o bezpośrednim awansie.

Walka o awans do baraży będzie równie ciekawa. O miejsca 5-6 walczy aż sześć drużyn! Aktualnie na tych miejscach znajdują się Chrobry Głogów oraz Sandecja Nowy Sącz. Chrobry dostał się tam dzięki ostatniemu zwycięstwu z bezpośrednim rywalem do baraży, ŁKS-em Łódź. O baraże powalczą jeszcze Odra Opole, GKS Tychy oraz Podbeskidzie Bielsko-Biała.

Kto spadnie z ligi?

Od miejsca 11 w dół zaczyna się już grono ekip, które chcą uniknąć spadku. GKS Katowice, SKRA Częstochowa oraz Resovia Rzeszów mają co prawda odpowiednio 6, 6 i 7 punktów przewagi nad strefą spadkową, lecz wciąż nie jest to komfortowa zaliczka.

Na baczności natomiast powinna się mieć Puszcza Niepołomice. W obecnej formie jest to najgorsza drużyna w lidze. Biorąc pod uwagę tylko 3 punkty przewagi nad Stomilem Olsztyn, jest bardzo prawdopodobne, że Puszcza oraz Stomil zamienią się miejscami w tabeli na koniec sezonu.

Z 90-procentową pewnością można stwierdzić, że znamy już dwóch spadkowiczów z ligi — Górnik Polkowice oraz GKS Jastrzębie. Strata kolejno 7-iu oraz 9-iu punktów jest już za duża, aby realnie myśleć o utrzymaniu się w lidze.