Co prawda obecny sezon dopiero wchodzi w decydujące fazę i jeszcze wiele meczów przed nami do rozegrania, to kluby planują już ruchy transferowe na zbliżające się okienko transferowe. Według informacji Jorge Nicoli, Arsenal dogadał się z Gabrielem Jesusem w sprawie przeprowadzki na Emirates. Klub z Londynu prowadzi teraz rozmowy z Manchesterem City, który chce sprzedać Brazylijczyka. Czy piłkarz Manchesteru City trafi do ligowego rywala?
Gabriel Jesus w obecnym sezonie Premier League ma na swoim koncie dwadzieścia trzy występy w których zdobył trzy bramki oraz zaliczył osiem asyst. Brazylijczyk nie jest w stanie przebić się na stałe do pierwszego składu Manchesteru City i wiele ważnych spotkań rozpoczyna na ławce rezerwowych. Jego sytuacja w zespole „Obywateli” mogłaby wyglądać jeszcze gorzej w następnym sezonie, bo Pep Guardiola najpewniej będzie zabiegał o jakiegoś środkowego napastnika do swojego zespołu. Taki ruch jeszcze bardziej zmniejszyłby czas gry, jaki otrzymuje brazylijski atakujący.
🚨 Arsenal exploring possibility of signing Gabriel Jesus from Man City. Clubs yet to speak but talks between Edu + reps for months. 25yo open to idea, #AFC current favourites. Calvert-Lewin among options @TheAthleticUK #MCFC #EFC 1st reported @jorgenicola https://t.co/jOu4Es7nT7
— David Ornstein (@David_Ornstein) April 22, 2022
W Arsenalu konkurencja w ataku jest o wiele mniejsza niż w Manchesterze City. Klub także najpewniej opuści Alex Lacazette, więc znajdzie się zarówno miejsce w składzie jak i pieniądze w budżecie płacowym na takie wzmocnienie. Obecny szkoleniowiec „Kanonierów”, czyli Mikel Arteta współpracował już z Jesusem, w czasie gdy był asystentem Pepa Guardioli w City, co również przemawia na korzyść tego ruchu.
Ważnym czynnikiem, który może mieć wpływ na powodzenie tego ruchu, będzie końcowa pozycja w ligowej tabeli Arsenalu. Zespoły grające w Lidze Mistrzów są dużo atrakcyjniejszym miejscem do gry dla piłkarzy. Szansa na to stoi przed Arsenalem, któremu nie brakuje wiele, aby sezon zakończyć na czwartym, dającym grę w Lidze Mistrzów, miejscu w tabeli. Piłkarz Manchesteru jest przyzwyczajony do brania udziału w tych najważniejszych rozgrywkach klubowych i nie wiemy, czy będzie chciał to zmienić.