Jeszcze nie tak dawno João Félix powiedział w wywiadzie, że jego marzeniem jest gra dla FC Barcelony. Teraz jednak media podają, że zawodnik może wylądować w saudyjskim Al-Hilal.
João Félix dał zgodę agentowi na negocjacje z Al-Hilal
Portugalczyk dołączył do zespołu z Madrytu w 2019 roku za kwotę 127 milionów euro. W tym czasie wystąpił on w 131 meczach w koszulce „Los Rojiblancos” strzelając przy tym 34 gole i notując 18 asyst po drodze dorzucając Mistrzostwo Hiszpanii w sezonie 2020/2021. Nie jest jednak tajemnicą, iż zawodnik nie miał dobrych relacji z trenerem zespołu Diego Simeone. Dlatego też w styczniu tego roku odszedł na wypożyczenie do Chelsea, w której strzelił 4 gole w 20 występach.
Zespół z Estadio Metropolitano od lat kojarzy się z defensywnym stylem gry, który nie odpowiada 23-latkowi ponieważ jest on skrojony pod szybką, dynamiczną i ofensywną piłkę. Nie tak dawno sam zawodnik odniósł się, że jego klubem marzeń jest FC Barcelona.
Oto wypowiedź: „Bardzo chciałbym grać dla Barcelony. Blaugrana zawsze była moim pierwszym wyborem i chciałbym do niej dołączyć. To zawsze było moje marzenie, odkąd byłem dzieckiem. Jeśli tak się stanie, będzie to dla mnie spełnienie marzeń.”
Teraz jednak Fabrizio Romano podał informację, że o zawodnika zabiega Al-Hilal. W grę wchodzi roczne wypożyczenie natomiast priorytetem Portugalczyka jest „Duma Katalonii”.
Niemal na 100% pewne jest, że tego lata 23-latek opuści stolicę Hiszpanii.
