Górnik Zabrze rozpoczął przygotowania do rundy wiosennej

Przygotowania do rundy wiosennej Ekstraklasy rozpoczął Górnik Zabrze. Czternastokrotni mistrzowie Polski stawili się rano w klubie, aby rozpocząć okres przygotowawczy do drugiej części sezonu. Podopiecznych trenera Bartoscha Gaula czekają intensywne cztery tygodnie ciężkiej pracy. W tym czasie drużyna uda się między innymi do Niemiec oraz Turcji, aby jak najlepiej przygotować się do pozostałych spotkań w Ekstraklasie, gdzie ich zadaniem będzie ukończyć rozgrywki przynajmniej w środku stawki. Przyjrzyjcie się planom Górnika na najbliższy miesiąc.

Sparing i turniej halowy w Essen

„Górnicy” po powrocie z urlopów przez trzy dni trenować będą na własnych obiektach. W piątek 6 stycznia wybiorą się w podróż za zachodnią granicę, gdzie rozegrają pierwszy w nowym roku mecz sparingowy. Rywalem Zabrzan będzie występujący w 3. lidze niemieckiej zespół Rot – Weiss Essen. Spotkanie z tamtejszą drużyną to nie jedyna okazja, aby zobaczyć Górnik w akcji. Dzień po sparingu z Essen „Trójkolorowi” wezmą udział w turnieju halowym rozgrywanym w miejscowości Gummersbach. Rywalami drużyny z Roosvelta będą HSV Hamburg oraz Blau – Weiss Lohne. Spotkania będą rozgrywane w czasie 2 x 10 minut. Jeśli zajmująca 12. miejsce w Ekstraklasie drużyna zajmie pierwsze bądź drugie miejsce w grupie, uzyska awans do półfinału halowego turnieju.

Obóz w Turcji

Jeśli można wskazać piłkarski raj dla polskich klubów, które przygotowują się w zimę na drugą część sezonu, to z całą pewnością wybór padłby na miasto Belek. Właśnie tam uda się po powrocie z Niemiec drużyna Górnika Zabrze. Warto zaznaczyć, że nie będzie to ich pierwsza wizyta w południowo-zachodnim regionie Turcji. Dlaczego jest to tak popularny kierunek i klub z Zabrza, zdecydował się przygotowywać właśnie w tym miejscu? Czynników jest kilka. Na pewno „Górnicy” będą mieli do dyspozycji świetnie przygotowane boiska treningowe, których w samym mieście jest dziesięć. Do tego w okolicy kurortu znajduję się aż 50 boisk spełniających wymagania FIFA. Podopieczni trenera Gaula na jednym bądź dwóch z nich rozegrają trzy mecze kontrolne. Kolejnym faktem przemawiającym za wyborem tureckiej lokalizacji jest kwestia finansowa. Obozy w Belek nie należą do najdroższych, a kluby w stosunku jakości do ceny mają naprawdę świetne warunki. Górnik w Turcji przebywać będzie niespełna dwa tygodnie. Po czym 21 stycznia wrócą do kraju. Ostatni tydzień spędzą w Polsce, trenując na własnym boisku, żeby 29 stycznia rozegrać pierwszy mecz o punkty w nowym roku z Cracovią.

Pierwszy tydzień bez Jensena

Środkowy obrońca zabrzańskiego Górnika Richard Jensen został powołany na zgrupowanie reprezentacji Finlandii w portugalskim mieście Algarve. W związku, z czym nie będzie uczestniczył w pierwszej części przygotowań w Niemczech. Finowie na Półwyspie Iberyjskim przebywać będą od 5 do 12 stycznia. W tym czasie piłkarz „Trójkolorowych” wraz ze swoją reprezentacją rozegra mecz towarzyski przeciwko reprezentacji Szwecji (9 stycznia). Prosto po meczu Jensen uda się tak, jak reszta Górnika na obóz do Turcji zaczynający się 10 stycznia. Obrońca Górnika Zabrze do tej pory rozegrał 5 meczów w kadrze narodowej.

Na ten moment bez nowych twarzy

Górnik rozpocznie przygotowania w niezmienionym składzie. Do tej pory nie ogłoszono żadnego wzmocnienia zespołu. Nikt też na ten moment nie odchodzi z klubu. Na początku grudnia w sparingowym meczu z Podbeskidziem klub testował hiszpańskiego napastnika Manela Martineza. 30-letni snajper zdobył w tym starciu bramkę, która zadecydowała o skromnym zwycięstwie 1-0. Nie jest tajemnicą, że klub szuka wzmocnień w ataku. W rundzie jesiennej tylko Szymon Włodarczyk prezentował odpowiednią formę. W związku, z czym na celowniku ekipy z Roosvelta znalazł się Felicio Brown Forbes. Kostarykanin wcześniej występował już na boiskach polskiej ekstraklasy. Reprezentował barwy m.in. Wisły Kraków oraz Rakowa Częstochowa. Informację o możliwym transferze czterokrotnego reprezentanta Kostaryki podał Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl w programie „Okno Transferowe”.

Wojciech Mazurek

Wyznaje zasadę, że każdy moment jest dobry, aby porozmawiać o piłce. Gdy nie śledzę akurat włoskiej piłki i Interu, na czoło peletonu wysuwa się królowa motorsportu, czyli F1. Poza tym jestem miłośnikiem wszystkiego co włoskie. Od kuchnii przez historię po architekturę i styl życia. No może poza Ferrari i ich Grande Strategią. :)

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments