Kamil Glik w rozmowie z TVP Sport wypowiedział się na temat wywiadu Roberta Lewandowskiego. Obrońca Cracovii przyznał, że on woli załatwiać sprawy za zamkniętymi drzwiami.
Kamil Glik nie zgadza się z Robertem Lewandowskim
Kamil Glik w ostatnim czasie nie mógł liczyć na powołania do reprezentacji Polski. Środkowy obrońca nie grał na najwyższym poziomie i nie miał uznania u Fernando Santosa. W rozmowie z TVP Sport piłkarz wypowiedział się na temat wywiadu Roberta Lewandowskiego.
– Mecz z Albanią przegrany, z Wyspami Owczymi do 70. minuty nie mieliśmy pewności, że to spotkanie wygramy. Widocznie metoda Roberta Lewandowskiego nie zadziałała. Tyle. Oby ta sytuacja po zmianie selekcjonera się uspokoiła, ustabilizowała. Obyśmy wszyscy grali do jednej bramki – mówił.
Jeżeli coś mówiłem do drużyny, to zawsze w szatni. Robert wybrał inną opcję, on jest kapitanem, może decydować o tym, czy poruszać pewne sprawy publicznie, czy wewnątrz drużyny. Jeśli ja rozmawiałem, to zawsze za zamkniętymi drzwiami – skomentował Glik.
Zobacz również: Piotr Zieliński może zmienić klub. Polak na celowniku giganta