Jeszcze kilka lat temu spotkanie pomiędzy Valencią a FC Barceloną uchodziło za absolutny hit i jedno z najciekawszych spotkań w sezonie. Dziś patrzymy jednak na nie zupełnie inaczej.
Drużyna z Estadio de Mestalla będąca w gigantycznym kryzysie sportowym, gdzie wciąż nie mogą być w 100% pewni utrzymania podejmie Barcelonę, która jeszcze kilka dni temu mogła wskoczyć na fotel lidera, mając wszystko we własnych rękach. Jednak dziś po porażce z Granadą Duma Katalonii by pozostać w grze o tytuł mistrzowski musi absolutnie pokonać gospodarzy.
W tym spotkaniu na ławce trenerskiej zabraknie zawieszonego Ronalda Koemana, którego zastąpi drugi trener. Czy Barcelona w tym pewnego rodzaju sprawdzianie charakteru, gdzie każdy mecz jest „małym finałem” udowodni, że po latach porażek i upokorzeń w kluczowych momentach jest już gotowa do powrotu na szczyt? A może to Valencia, w nadal prestiżowym, spotkaniu będzie chciała pokonać silniejszą Barcelonę? Co mogłoby być impulsem i nadzieją na nadejście lepszych czasów dla drużyny „Nietoperzy”. Przekonamy się dziś wieczorem, mecz zapowiada się interesująco.
Autor tekstu Marcin Szkudlarek