Były trener Legii Warszawa kandydatem na selekcjonera

Wyścig o fotel selekcjonera reprezentacji Polski trwa. Z każdym dniem przybywa kandydatów do objęcia sterów w zespole biało-czerwonych. Prezes PZPN-u Cezary Kulesza przyznał, że z decyzją nie zamierza się spieszyć. Ostatecznie nazwisko nowego opiekuna naszej kadry poznamy pod koniec stycznia. Jednak w internecie aż huczy od plotek, kim zastąpiony zostanie Czesław Michniewicz. Z najnowszych doniesień wynika, że były trener Legii Warszawa jest potencjalnym kandydatem na selekcjonera. Henning Berg, bo o nim mowa jest dobrze znany polskim fanom. Pracował w naszym kraju od 2013 do 2015 roku.

Doświadczenie w pracy w naszym kraju

Henning Berg objął stery Legii Warszawa w grudniu 2013 roku. Po pół roku pracy w stolicy świętował już zdobycie Mistrzostwa Polski. Do listy sukcesów dorzucił triumf w Pucharze Polski w 2015 roku oraz awans do fazy grupowej Ligi Europy w sezonie 2015/2016. Jego pracę w stołecznym klubie ocenić można pozytywnie. Szczególnie jeśli chodzi o kwestię taktyczne. Norweg znany jest z tego, że przykłada dużą wagę do tego aspektu, co widać było w grze jego zespołu. Przychylny kandydaturze 53-letniego szkoleniowca jest dziennikarz Tomasz Ćwiąkała. „Ja jestem zwolennikiem kandydatury Henninga Berga na selekcjonera reprezentacji Polski. Uważam, że to jest trener, który powinien być rozpatrywany, ponieważ wniósł do Legii wielki profesjonalizm” – powiedział Ćwiąkała w programie transmitowanym na YouTubie w kanale Meczyki.

Praca na Cyprze

Od 2019 roku Norweg pracuję na Cyprze i trzeba przyznać, że wykonuję tam kawał dobrej roboty. Najpierw prowadząc Omonię Nikozja, zdobył mistrzostwo kraju oraz Superpuchar. W sezonie 2020-21 otarł się z cypryjską drużyną o Ligę Mistrzów, przegrywając dopiero w 4. rundzie kwalifikacji. Wynik ten jednak pozwolił jego drużynie zagrać w fazie grupowej Ligi Europy. Po zwolnieniu z Omonii były piłkarz Manchesteru United znalazł zatrudnienie w drużynie Pafos FC. Praca, jaką wykonał przez ostatnie pół roku, zasługuje na ogromne brawa i uznanie. Jego zespół należy do jednych z najmłodszych, a przed sezonem próżno było szukać ich w gronie kandydatów do zajęcia miejsca na podium. Mimo wszystko drużyna pod wodzą Berga prezentuję się fantastycznie, zajmując pierwsze miejsce w tabeli z 29 punktami po jedenastu kolejkach. Trzeba zaznaczyć, że w żadnym z tych spotkań Pafos nie przegrał (9 zwycięstw i 2 remisy). Co więcej, bilans bramkowy lidera cypryjskiej ekstraklasy robi wrażenie. Do tej pory strzelili 26 goli, tracąc zaledwie trzy bramki.

Wojciech Mazurek

Wyznaje zasadę, że każdy moment jest dobry, aby porozmawiać o piłce. Gdy nie śledzę akurat włoskiej piłki i Interu, na czoło peletonu wysuwa się królowa motorsportu, czyli F1. Poza tym jestem miłośnikiem wszystkiego co włoskie. Od kuchnii przez historię po architekturę i styl życia. No może poza Ferrari i ich Grande Strategią. :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *