City Football Group dorzuciło kolejny skalp do swojej kolekcji!

New York City FC zostało nowym mistrzem MLS. Klub z Nowego Jorku pokonał Portland Timbers po serii rzutów karnych (1:1, po karnych 4:2). Dzięki temu kluby z rodziny City Football Group, której najbardziej znanym członkiem jest Manchester City, zdobyły już tytuł mistrza w pięciu różnych krajach, w USA, Anglii, Japonii, Australii oraz Indonezji.

City Football Group – trudne początki

Grupa Abu Dhabi United Group Investment and Development Limited przejęła Manchester City (większościowym udziałowcem został szejk Mansour bin Zayed). Transakcja o wartości 200 milionów funtów, została potwierdzona 1 września w godzinach porannych. Przez pierwsze pięć lat klub wydał 422 miliony funtów netto, jednak większości tej ogromnej kwoty nie można uznać za udane inwestycje. Pomimo tego, że Manchester City wciąż jest jednym z największych graczy na rynku transferowym, podejście emirackich inwestorów zmieniło się w 2013 roku, kiedy to oficjalnie powołano do życia City Football Group. Dzięki tym zmianom Manchester City już na stałe został czołowym graczem zarówno w Premier League jak i Lidze Mistrzów, chociaż w rozgrywkach europejskich wciąż brak im ostatecznego triumfu.

Tabela Premier League

New York City FC – założenie klubu oraz najnowszy sukces

W tym samym czasie, kiedy w Manchesterze City odbywały się zmiany, z inicjatywy byłego wice-prezesa Barcelony Ferrana Soriano, powstał nowy klub. New York City FC, po wykupieniu licencji na grę w MLS za imponujące 100 mln dolarów, w 2015 roku dołączył do ligi. Teraz po 6 latach od tego wydarzenia, NYCFC został mistrzem kraju.

Pozostałe kluby w innych krajach

Mistrzami w swoich krajach zostawały także Mumbai City (Indonezja) oraz Melbourne City (Australia). W 2019 roku mistrzem Japonii został Yokohama F. Marinos, jednakże tutaj spółka ma zaledwie 20% udziałów, a większościowym właścicielem jest Nissan. Do City Football Group należą także: Montevideo City Torque, Girona, Sichuan Jiuniu, Lommel SK oraz Troyes A. City Football Group ma kluby na każym kontynencie. Pokazuje to jak przemyślaną infrastrukturę tworzą.

Zarządzanie, którego w futbolu jeszcze nie widzieliśmy

Dzięki olbrzymiej siatce skautingu wszystkie kluby z organizacji obserwują każdego dnia około pół miliona młodych graczy. Choć ostatecznie tylko mały procent będzie zawodowo grać w piłkę na najwyższym poziomie, to ta liczba i tak robi niesamowite wrażenie. Wyprzedzają oni resztę stawki o lata świetlne w kontekście obserwacji piłkarskiego świata. Posiadając także kluby w dwóch najludniejszych krajach świata, czyli Chinach i Indiach, organizacja daje sobie olbrzymie szanse na znalezienie tam piłkarskich perełek do swoich pozostałych klubów. Bacznie obserwowana jest także Ameryka Południowa. Wszyscy doskonale wiemy, jak wielu piłkarzy klasy światowej pochodzi właśnie z tego regionu. Ważne są także mniejsze kluby z Europy, które są pod władaniem omawianej organizacji. Są one swego rodzaju etapem przejściowym dla graczy dopiero przybyłych do Europy. Mają oni tam świetne warunki do odpowiedniej aklimatyzacji w nowym środowisku.

Jak widać, przemyślano wszystko. City Football Group i przede wszystkim Manchester City stworzyli niesamowicie skuteczny system tworzenia nowych pokoleń graczy, z którego korzystają zarówno ich kluby, jak i lokalne środowiska piłkarskie.

Adam Kajdan

Ogromny kibic piłki nożnej. Fan Liverpoolu jak i całej Premier League. Lubię także oglądać mecze Ekstraklasy, zwłaszcza jednego z czołowych polskich klubów, a także starcia w Lidze Mistrzów. Główny administrator fanpage'a "Opinie piłkarskie".

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *