Jacek Gmoch w wywiadzie dla portalu meczyki.pl stanął w obronie reprezentacji Polski. Były selekcjoner przyznał, że najważniejszą rzeczą w piłce nożnej jest wynik. Oprócz tego odniósł się również do starcia Polaków z Arabią Saudyjską.
– W piłce nożnej w tej chwili najważniejszy jest wynik. W ogóle nie doszukujmy się stylu w takich rozgrywkach. Co jest najważniejsze na turnieju? Wygrywanie. To gra na wynik, a nie na piękno. […] Oczywiście chciałbym, żeby było pięknie, czyli wygrane w dobrym stylu. Inne drużyny też czasami bronią wyniku i grają ortodoksyjną piłkę, byle tego utrzymać wynik – dosadnie stwierdził Jacek Gmoch.
Jacek Gmoch wyraźnie stanął w obronie selekcjonera Czesława Michniewicza i reprezentantów Polski. Wydaje się, że obecnie w naszym kraju panują dwa skrajne przekonania. Jedni chcieliby pięknej gry, nawet kosztem wyniku. Natomiast drudzy twierdzą, że najważniejsza jest wygrana i nieważne, w jaki sposób uda się ją osiągnąć.
Były selekcjoner wypowiedział się również na temat meczu Arabii z Argentyną. Gmoch zaznaczył, że taki mecz zdarza się na turnieju tylko raz, i powtórzenie tego jest praktycznie niemożliwe. Poza tym przyznał, że potencjał naszej kadry nie jest zniewalający.
– Dlatego uważam, że tego typu mecz (Arabia Saudyjska – Argentyna) można zagrać jedynie raz. Powtórzenie takiego meczu na turnieju praktycznie się nie zdarza. Nie zapominajmy jednak, że oni grają tak naprawdę “u siebie”. Co więcej, Arabia Saudyjska już swoje wcześniejsze doświadczenia w grze na mundialu – przyznał Gmoch.
– Mamy populację, która nie jest najlepsza w historii naszej piłki nożnej. Najlepsza populacja była w latach 70. i na początku lat 80.. Podejdźmy do tego z sercem, ale i głową. Na pewno tę dobrą energię im przekażemy – powiedział były selekcjoner.