Już dziś na San Siro wielkie emocje. Inter podejmie u siebie Romę, dla której Puchar Włoch jest jedyną szansą na zdobycie trofeum w tym sezonie. Obie drużyny mają podwójną motywację. Inter po derbowej porażce, a Roma po niefortunnym remisie z Genuą. Jedno jest pewne, w tym meczu nie zabraknie emocji i nikt nie będzie odstawiał nogi. Początek spotkania już o 21:00!
Zapomnieć o derbowej porażce i iść do przodu
Po przegranej z odwiecznym rywalem Inter będzie chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony w ćwierć finałowym spotkaniu z Romą. Podopieczni Simone Inzaghiego będą podwójnie zmotywowani podczas tej rywalizacji. Porażka w derbach zawsze boli bardziej. Nie dość, że to strata ważnych trzech punktów, to jeszcze największy rywal depcze Nerazzurrim po piętach. AC Milan ma zaledwie jeden punkt straty do Interu. Trzeba jednak zaznaczyć fakt, że podopieczni Inzaghiego mają jedno spotkanie mniej rozegrane. Inter prezentuje w tym sezonie znakomity futbol, widowiskowy i przyjemny dla oka. Jednak patrząc na dyspozycję w ostatnim spotkaniu ligowym pojawia się szansa dla Romy. Inter dominował w pierwszej części derbów della madonnina, jednak w drugiej połowie wyglądał jakby całkiem opadł z sił. Brakowało im pomysłu na grę. To było dosyć charakterystyczne dla Lazio prowadzonego przez Simone Inzaghiego. Czy porażka z Milanem to początek kryzysu? Może tylko wypadek przy pracy, bo jak wiadomo spotkania derbowe rządzą się swoimi prawami. Trener Nerazzurrich nie będzie mógł skorzystać tylko z dwóch piłkarzy. Wciąż kontuzjowany jest Joaquin Correa, do tego nowy nabytek obecnego mistrza Włoch, Robin Gosens dalej leczy uraz.
Szansa na jedyne trofeum w tym sezonie
Trzeba przyznać, że AS Roma zawodzi w tym sezonie. Po przyjściu Jose Mourinho oczekiwania wobec stołecznego klubu były wysokie. Trener, który odszedł z Włoch w glorii wielkiego sukcesu, którego nikt na Półwyspie Apenińskim po nim nie powtórzył po prostu zawodzi. Mourinho już od kilku lat uważany jest za trenera wypalonego, nie idącego z duchem czasu. Mimo konkretnych wzmocnień przed sezonem takich, jak Tammy Abraham portugalski trener nie potrafi wykrzesać z drużyny prawdziwej woli walki, co pokazuje ich miejsce w ligowej tabeli. Giallorossi zajmują dopiero odległe siódme miejsce. Mourinho nie będzie mógł skorzystać w tym meczu tylko z Spinazzoli. Wygrana w Pucharze Włoch może być jedyną realną szansą na załapanie się do pucharów w przyszłym sezonie dla podopiecznych portugalskiego trenera. Dyspozycja w lidze pozostawia wiele do życzenia, a rywalizacja o udział w europejskich rozgrywkach jest niezwykle zaciekła.
Bezpośrednie pojedynki
Ostatni mecz pomiędzy Interem, a Romą został rozegrany czwartego grudnia zeszłego roku. Nerazzurri odnieśli wtedy okazałe zwycięstwo 3:0. Bramki zdobywali Calhanoglu, Dzeko i Dumfries.
Przewidywane składy
Inter:
Handanovic – Skrinar, de Vrij, Ranocchia – D’Ambrosio, Vidal, Brozovic, Barella, Darmian – Sanchez, Martinez
Roma:
Patricio – Mancini, Smalling, Ibanez – Karsdorp, Oliviera, Cristante, Afena-Gyan – Mkhitaryan – Abraham, Shomurodov
Autor: Jakub Kordek