Aktualna sytuacja Lecha Poznań nie jest najlepsza, kilka tygodni temu po zwolnieniu Dariusza Żurawia, poszukiwano nowego trenera, koniec końców został nim Maciej Skorża.
Cały zarząd miał nadzieję, że przybycie nowej osoby zmieni pozycję ”Kolejorza”. Niestety pod wodzą trenera Skorży Lech nie może wygrać ani jednego spotkania. W sobotnim meczu przeciwko Stali Mielec, Poznaniacy objęli prowadzenie w drugiej połowie, a dokładnie w 80 minucie, wtedy Puchacz zdobył bramkę, która dała im prowadzenie. Sędzia postanowił doliczyć kilka minut do drugiej części spotkania, wówczas gra Lecha znacznie się pogorszyła, a Stal Mielec w samej końcówce gry zdobyła dwie bramki po akcjach z.. autu.
Na konferencji prasowej trener Skorża sam stwierdził, że nie można tracić bramek w taki sposób, a tym bardziej w takim momencie meczu. Po ostatnich spotkaniach, Lech spada jeszcze niżej w tabeli, aktualnie jest na 10 miejscu. Jednak jeśli dalej będą grali w ten sposób, to nie wróży to nic dobrego, a zarząd klubu będzie musiał reagować.
Tabela Ekstraklasy https://magiapilki.pl/tabela-ekstraklasa/
