W pierwszym półfinale Manchester United pokonał na Old Trafford Romę 6-2 i może być praktycznie pewny awansu do finału. Drugie starcie było o wiele bardziej wyrównane – Villarreal zwyciężył na własnym stadionie z Arsenalem 2-1. Tutaj awans jest wciąż sprawą otwartą.
Po pierwszej połowie nic nie wskazywało na tak wysokie zwycięstwo Czerwonych Diabłów. Gospodarze przegrywali 1-2. Jednak druga połowa, to był już klasyczny mecz do jednej bramki. Podopieczni Solskjaera są niemal pewni występu w Gdańsku.
Arsenal uratował Nicolas Pepe, który wykorzystał rzut karny w 77 minucie meczu. Do tej pory Villarreal prowadził 2-0 po bramkach Triguerosa i Albiola. Gol strzelony na wyjeździe znacznie zmienia sytuację przed rewanżem. W tej chwili obie drużyny pozostają w grze.