W czwartej kolejce Ligi Mistrzów na Anfield Liverpool podejmie zespół Atletico Madryt. Pierwsze spotkanie było pełne zwrotów akcji i emocji. Czy piłkarze będą w stanie po raz drugi dostarczyć nam podobnych wrażeń?
Sytuacja kadrowa Liverpool – Atletico
Oba zespoły mają swoje kłopoty. Liverpool te problemy ma przede wszystkim w linii pomocy. Nieobecni przez najbliższy czas będą Milner, Keita i Harvey Elliott. Co prawda do treningów wrócili już Thiago Alcantara i Fabinho, jednak wszyscy wiemy, że wspomniana dwójka miewa często problemy zdrowotne. Klopp w obliczu dobrej sytuacji w grupie Ligi Mistrzów i zbliżającego się ważnego meczu z West Hamem w lidze może nie ryzykować zdrowiem ważniejszych pomocników. Może to skutkować tym, że na boisku zobaczymy Curtisa Jonesa, bądź Oxlade’a Chamberlaina.
W zespole Atletico również zabraknie ważnych piłkarzy, a są to Griezmann, Lemar, Kondogbia, Savić oraz Marcos Llorente. Najboleśniejszą stratą wydaje się być brak Francuza wykluczonego z powodu otrzymanej czerwonej kartki. Griezmann grał świetnie, póki nie został usunięty z boiska i raz po raz rozrywał zasieki obronne „the Reds” wraz z Felixem i Lemarem, a także zdobył dwie bramki. W związku z tym szansę na grę od pierwszej minuty dostanie była gwiazda Liverpoolu, czyli Luis Suarez. Urus napewno nie wspomina najlepiej swojej ostatniej wizyty na Anfield, gdzie poległ wraz z Barceloną w półfinale Ligi Mistrzów. Będzie chciał zmazać plamę po tamtej pamiętnej klęsce.
Ostatnie wyniki
Kibice obu zespołów nie mają większych powodów do narzekania, jeśli chodzi o wyniki ich ulubieńców. Liverpool i Atletico znajdują się na wysokich miejscach w swoich ligach z niewielką stratą do pierwszego miejsca, jednakże sympatycy „Los Colchoneros” mogą mieć obawy o sytuację ich ulubieńców właśnie w Lidze Mistrzów. Jakakolwiek strata punktów z Liverpoolem może mieć dla nich opłakane skutki w kontekście walki o miejsca w fazie pucharowej. Liverpool z kolei dzięki ewentualnemu zwycięstwu i odpowiednim wyniku w drugim spotkaniu tej grupy (Milan vs Porto), może zapewnić sobie awans już jutro, więc stawka spotkania jest bardzo wysoka dla obu ekip.
Przewidywane składy
Liverpool: Alisson; Trent Alexander-Arnold, VVD, Matip, Robertson; Henderson, Fabinho, Jones; Salah, Jota, Mane
Atletico: Oblak; Felipe, Gimenez, Hermoso; Trippier, De Paul, Koke, Carrasco; Felix, Suarez, Correa
Arbitrem spotkania będzie Holender D. Makkelie.
TYP: Liverpool 2:1 Atletico Madryt
TRANSMISJA: Polsat Sport Premium 2, TVP1