Faza grupowa MŚ 2022 dobiegła końca! Wiele drużyn sprawiło niespodzianki, zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Kto zaskoczył najbardziej? Zobacz podsumowanie pierwszego etapu tych rozgrywek!
Dania
Duńczycy byli uważani za pewnego pretendenta do awansu z grupy D. Wydawało się, że awans z drugiego miejsca jest bardzo realny i osiągalny, niestety wyszło nieco inaczej. Zaczęło się od małej wpadki, czyli bezbramkowy remis z Tunezją. Natomiast mecz z Francją skończył się porażką 1:2 i wtedy zrobiło się gorąco. Przyszedł „mecz o wszystko” z Australią, który zdziwił nie jednego fana piłki nożnej. Podopieczni Grahama Arnolda pokonali Duńczyków 1:0 po bramce Matthew Leckiego. I właśnie w taki sposób, z marnym dorobkiem jednego punktu, reprezentacja Danii sensacyjnie pożegnała się z mistrzostwami
Niemcy
Podopieczni Hansiego Flicka po przegranej z Japonią na inaugurację mundialu chcieli skupić się na meczu z Hiszpanią i Kostaryką. W meczu z reprezentacją Hiszpanii mimo wielu wręcz stuprocentowych szans bramkowych Niemcy aż do 80. minuty nie mogli strzelić gola. Dopiero w 83. minucie gola po asyście Kaia Havertza zdobył Nicolas Fullkrug. Ostatni mecz przyniósł wiele emocji, były momenty, gdy Niemcy były w tabeli „na żywo” na miejscu drugim, jednak mimo zwycięstwa nad Kostaryką 4:2, podopieczni Hansiego Flicka odpadli z mundialu. O wszystkim przesądziła niespodziewana wygrana Japonii z Hiszpanami.
Belgia
To chyba największa niespodzianka fazy grupowej, druga reprezentacja w rankingu FIFA zakończyła swój udział w mistrzostwach po zaledwie trzech spotkaniach. Co prawda zaczęli od zwycięstwa nad Kanadą 1:0, ale w fatalnym stylu. Kanada dominowała cały mecz, a nawet sam Kevin de Bruyne po zdobyciu nagrody MVP spotkania przyznał, że na nią nie zasłużył. Prawdziwa niespodzianka miała miejsce w drugiej kolejce. Belgowie podbudowani zwycięstwem byli gotów zmierzyć się z Marokiem, na które nie stawiał nikt. Ku zdziwieniu wszystkich, podopieczni Walida Regraguriego pokonali „Czerwone Diabły” 2:0. W trzeciej kolejce remis z Chorwacją nic nie dał i podopieczni Roberto Martineza pożegnali się z mistrzostwami.
Australia
Wspomniana już wcześniej Australia przegrała swój mecz otwarcia z Francją 1:4. Odbudowali się podczas meczu z Tunezją, skromnie wygrywając 1:0. Losy reprezentacji z kraju kangurów ważyły się w ostatniej kolejce. Piękna bramka Matthew Leckiego w 60. minucie spotkania dała zwycięstwo Australijczykom, co przełożyło się na awans z drugiego miejsca. Czy w 1/8 finału dojdzie do sensacji w meczu Argentyna – Australia? Spotkanie odbędzie się 3.12.2022 r., a poprowadzi go Szymon Marciniak.
Maroko
Nie dość, że wyeliminowali Belgię, wygrywając z nimi w bardzo emocjonującym meczu, który zakończył się wynikiem 2:0, to jeszcze awansowali z pierwszego miejsca, czym ułatwili sobie zadanie, a utrudnili je Chorwatom, przynajmniej tak to wygląda na papierze. Niestety wyniki z innych grup sprawiły, że Marokańczycy zagrają w 1/8 finału z podopiecznymi Luisa Enrique, Hiszpanami.
Korea Południowa
Korea po niespodziewanej porażce z Ghaną 2:3, była już jedną nogą poza fazą finałową MŚ. Do awansu potrzebne było zwycięstwo z Portugalią, które wydawało się niemożliwe. Jednakże ten mundial pokazuje nieprzewidywalność futbolu. Po bramce w 91. minucie, w całej Korei wybuchła euforia, niemożliwe stało się możliwe. Ten rezultat zepsuł wszystko Urugwajczykom, którzy byli na 99% pewni awansu.
Który drużyna zaskoczyła cię najbardziej? A która według ciebie najbardziej zaskoczy w fazie finałowej? Daj znać w komentarzach!