Niedzielne granie we Włoszech zakończy się hitem 28. kolejki Serie A, gdzie obecny mistrz kraju Milan zawita do Neapolu, aby stawić czoła przyszłemu zdobywcy Scudetto Napoli. Na Stadio Diego Armando Maradona szykuje się prawdziwe piłkarskie święto. Kibice „Azzurrich” rozpoczęli już przygotowania do mistrzowskiej fety, dekorując ulice oraz domy w mieście. Czy ich ulubieńcy po meczu z drużyną Mediolanu będą mogli już położyć rękę na mistrzowskim tytule? Początek meczu Napoli – Milan od godziny 20:45. Transmisja w Eleven Sports 1. Poznajcie nasze typy na to spotkanie.
Napoli – Milan: typy bukmacherskie, zapowiedź
To, co wydawało się na przestrzeni lat niemożliwe, za cztery tygodnie może okazać się prawdziwe. Napoli ma wszystko w swoich rękach i nie zamierza pozostawić kwestii tytułu w rękach innych. Jeśli wszystko pójdzie według planu to 29 kwietnia na własnym stadionie, będą mogli świętować przypięczętowanie trzeciego w historii Mistrzostwa Włoch. Kalendarz im sprzyja, są w niesamowitej formie, a wielu twierdzi, że grają najlepszy futbol w tym sezonie spośród wszystkich drużyn w Europie. Luciano Spalletti jednak dozuje nastroje, starannie przypominając swoim piłkarzom, aby nie tracili z oczu obranego celu. W ostatnim czasie dość krytycznie odniósł się do pochwał, jakie w kierunku drużyny spod Wezuwiusza skierował Pep Guardiola. „Nie, nie jestem dumny z tego, że tak o nas powiedział. Wszsycy wiemy, że chodziło o przerzucenie presji. To taka mała gra. Wiemy, jak to działa” – skomentował włoski trener.
Neapolitańczycy przed przerwą reprezentacyjną rozegrali w marcu cztery mecze. Trzy z nich wygrali. W tym rewanż w Lidze Mistrzów przeciwko drużynie z Frankfurtu, dzięki czemu zapewnili sobie awans do ćwierćfinału tych rozgrywek. W lidze w pokonanym polu zostawili Atalantę 2-0 oraz Torino 4-0. Ulegli jedynie ekipie Lazio, przegrywając 0-1 po pięknej bramce Matiasa Vecino w drugiej połowie. W tym momencie mają na koncie 71 punktów po 27 meczach. Nad drugim Lazio mają aż 19 punktów przewagi. W najbliższym meczu nie zagra Victor Osimhen. Lider klasyfikacji strzelców (21 bramek) doznał kontuzji mięsnia przywodziciela uda podczas niedawnego zgrupowania reprezentacji Nigerii. Wciąż nie wiadomo czy będzie gotowy na pierwszy mecz z Milanem w ćwierćfinale Champions League. Opiekun Napoli przekonuje jednak, że zespół poradzi sobie bez swojego lidera. „Kiedy Victor był poza grą w tym sezonie, zespół był w stanie całkiem nieźle sobie radzić. Każdy daje z siebie coś więcej, a różnicę robią też tacy zawodnicy jak Simeone, który wie, co robi i wie, że w tym sporcie trzeba grać zarówno głową, jak i nogami” – powiedział.
Milan nie przypomina w żadnym calu mistrzowskiej drużyny z ubiegłego sezonu. Marzec w ich wykonaniu był koszmarny. Wyłączając z niego awans do następnej rundy europejskich rozgrywek, kibice „Rossonerich” nie mieli okazji do świętowania. W czterech meczach podopieczni Stefano Pioliego dwukrotnie zanotowali remis. Najpierw z Tottenhamem 0-0, a następnie z Fiorentiną 1-1. Dwa razy schodzili też z boiska pokonani. W obu przypadkach były to klęski z zespołami niżej notowanymi oraz w delegacjach. We Florencji przegrali 1-2, a z Udinese 1-3. Na ten moment zajmują czwarte, ostatnie miejsce dające awans do Ligi Mistrzów. Z piątą w tabelii Atalantą mają równą liczbę 48 oczek, lecz jeden mecz mniej. Natomiast nad szóstą Romą mają tylko punkt przewagi.
Stefano Pioli sugerował na konferencji prasowej, że jego zespół nie składa jeszcze broni w Serie A. „To będą dwa decydujące miesiące, wiele może się jeszcze zdarzyć w lidze. Wciąż możemy wiele zrobić” – zapewniał. Jednak od słów do czynów droga daleka. Gra Milanu na ten moment nie daje zbyt dużych nadzieji na zajęcie miejsca na podium oraz przejścia do półfinału Ligi Mistrzów. Jednym z głównych problemów wydaje się podejście samych piłkarzy. Theo Hernandez, Sandro Tonali czy Fikayo Tomori grają o klasę gorzej niż rok wcześniej. Rafael Leao wydaje się myślami być już w innym zespole. Jego kontrakt obowiązuje do końca przyszłego sezonu, a w mediach co chwilę pojawiają się informację o zainteresowaniu portugalczykiem przez kluby z Premier League. „Leao jest bliżej niż kiedykolwiek przedłużenia kontraktu z Milanem. Wydaje się, że sprawa znajduję się na ostatniej prostej” – zapewnia Matteo Moretto.
Napoli – Milan: typy, składy
Faworytem meczu Napoli – Milan jest drużyna z Neapolu. Kurs na ich zwycięstwo wynosi 1.86, a na zdobycie trzech punktów przez gości jest kurs 4.50. Nie przewiduję problemów podopiecznych Spallettiego w tym starciu. Nawet jeśli będą musieli poradzić sobie bez nigeryjskiego snajpera, to wciąż dysponują na tyle mocnym zespołem, że bez problemu powinni zdobyć trzy punkty. W ostatnich czterech bezpośrednich meczach tylko raz ulegli swoim rywalom, a trzy razy byli w stanie ograć mediolańską drużynę. Co więcej, Milan od tzrech spotkań nie jest w stanie odnieść zwycięstwa na ligowym podwórku.
XI Napoli: Meret – Di Lorenzo, Min-Jae, Rrahmani, Olivera – Zieliński, Lobotka, Anguissa – Lozano, Osimhen, Kvaratskhelia
XI Milanu: Maignan – Calabria, Thiaw, Tomori, Theo – Tonali, Bennacer, Brahim – Leao, Giroud, Saelemaekers
