Po Wycofaniu się zespołu, o którym pisaliśmy w poprzednim artykule, w poniedziałek (27.06.2022) o godz. 11:00 w siedzibie klubu Wigry Suwałki przy ulicy Zarzecze 26 odbyła się konferencja prasowa z przedstawicielami klubu, którzy odpowiedzieli na pytania dziennikarzy i rozprostowali wszystkie niedomówienia. Co wiadomo po konferencji? Czy „Biało-Niebiescy” zagrają w Pucharze Polski? Jak będzie wyglądał sztab i skład pierwszego zespołu? Czy zarząd planuje powrót do e-Winner 2. Ligi? Na te pytania poznasz odpowiedź z tym artykułem.
Sytuacja klubu Wigry Suwałki
Konferencje rozpoczęto od rozprostowania przez Kamila Makarewicza, że klub nie ogłosił upadłości i że nadal będzie istniał. Jednakże klub z powodu finansowych musiał się wycofać z rozgrywek drugoligowych. Po tym przyszedł czas na pytania, które na początku głównie opierały się na odejściu Pani Prezes i jakiej kwoty Zabrakło. „Wiele komentarzy pojawiło się odnośnie Prezes, Pani Ewy Sidorek, chciałem zdementować niektóre infromacje. Po rezygnacji Darka Mazura w Styczniu ubiegłego roku wspólnie jako zarząd z radą nadzorczą udało nam się przekonać Panią Ewę do objęcia prezesury i pomocy w funkcjonowaniu klubu […] ze względu na zobowiązania prywatne i zawodowe, w Grudniu chciała złożyć rezygnacje, jednak ustaliliśmy, że jej praca będzie kończyć się 31 maja. Także mogę potwierdzić, że Pani Ewa nie brała udziału w podejmowaniu ostatnich decyzji” stwierdził krótko Marek Wołągiewicz. Zarząd powiedział także, że zespół przystąpi do rundy wstępnej Pucharu Polski, a więc 27 Lipca Wigry zmierzą się z KKS-em Kalisz.
Finanse, zawodnicy i trenerzy
„Spółce akcyjnej zarządzającej klubem brakuje około miliona zł, by zagrać w e-Winner 2. Lidze i zakończyć sezon bez długów i zobowiązań.” Mimo tego wycofania się większość sponsorów zadeklarowało się, że zostanie wspierać klub, tylko w mniejszej ilości pieniędzy. Prezydent Suwałk również powiedział, że miasto nie przestanie finansować klubu, ale wysokość dotacji będzie uzależniona od analizy Uchwał Rady Miejskiej w Suwałkach, które określają zasady finansowania sportu w Suwałkach. Mimo to, że Grzegorz Mokry przedłużył umowę z zespołem, po ogłoszeniu wycofania się zespołu, szkoleniowiec poprosił o rozwiązanie kontraktu, a zarząd chciałby zatrudnić trenera miejscowego, z Suwałk. „Chcemy, żeby ten zespół opierał się na wychowankach i młodych zawodnikach plus jakichś 3-4 doświadczonych zawodników, a także mieć sztab, który będzie opierał się na trenerach, tutaj z Suwałk” powiedział Marek Wołągiewicz. Zawodnicy na wieść o wycofaniu się podali sobie ręce z zarządem, jednak na razie większość rozwiązało umowę z klubem i rozpoczęło poszukiwanie nowego klubu. Wiceprezesi powiedzieli także o redukcji sztabu szkoleniowego, co wiąże się z tym, że wiele osób pożegna się ze swoimi posadami.
Zarząd przypomniał także, że SKS Wigry Suwałki to nie tylko pierwszy zespół, ale są to też rezerwy, juniorzy i akademia klubu. „Na przełomie kilku następnych lat chcielibyśmy dorównać osiągnięciom, które klub miał przez ostatnie dziesięciolecie” Decyzje kadrowe i nazwisko nowego trenera ma być ogłoszone najpóźniej do końca tego tygodnia. Co prawda do rozpoczęcia rozgrywek IV Ligi zostało jeszcze półtora miesiąca, to jednak nowy trener będzie musiał działać szybko, by zbudować zespół, który będzie mógł walczyć o III Ligę i rozegrać mecz rundy wstępnej Pucharu Polski z KKS-em Kalisz.
