Po tym, jak Bayern Monachium skierował swoję plany transferowę na innego obrońcę, sieci na gwiazdę Villarrealu zarzuciła Aston Villa. Drużyna Unaia Emery’ego okazała się rewelacją ubiegłego sezonu Premier League, zajmując miejsce premiowanę grą w Lidze Konferencji. Po zakontraktowaniu Youri’ego Tielemansa następnym celem stał się środkowy obrońca Pau Torres. Jak przekonuję Fabrizio Romano, negocjację między klubami są w toku.
Pau Torres o krok od Aston Villi
Plotki o odejściu hiszpana z Villarrealu ciągną się od zeszłorocznego okienka transferowego. Jednak teraz sprawy nabrały rozpędu, a nad sprowadzeniem utalentowanego obrońcy w pocie czoła pracuję Aston Villa. Dla klubu z Hiszpanii jest to ostatnia szansa, aby zarobić jakiekolwiek pieniądze za transfer swojego zawodnika. Kontrakt 26-latka wygasa bowiem w czerwcu przyszłego roku.
Torres jest wychowankiem klubu z Estadio de la Ceramica. Do tej pory w barwach „Żółtej Łodzi Podwodnej” rozegrał 173 spotkania, w których 12 razy strzelał bramkę i 5 razy asystował. Razem ze swoim klubem wygrał Ligę Europy w 2021 roku. W finale pokonali Manchester United po serii rzutów karnych.
Hiszpan był również łączony z Bayernem Monachium oraz Juventusem. Jednak klub z Monachium negocjuję transfer koreańczyka z Napoli, a włoski klub boryka się z problemami finansowymi, które wykluczają możliwość tak dużego transferu gotówkowego.