Reprezentacja Polski pomimo zapewnionego udziału w barażach wciąż ma o co walczyć. Stawką jest rozstawienie, które może Polakom znacznie ułatwić drogę do awansu. Początek spotkania Polska – Węgry 15 listopada o 20:45 na PGE Narodowym.
Rozstawienie w barażach
Warto wspomnieć o tym, że Polacy mają bardzo dużą szansę na teoretycznie korzystniejsze losowanie. Jednak wciąż wszystko zależy od wyniku z Węgrami. Ewentualna porażka może spowodować, że będziemy drużyną nierozstawioną. Szczegółowo o rozstawieniu w barażach pisaliśmy TUTAJ.
Polska – Węgry: typy, kursy
Według bukmacherów zdecydowanym faworytem meczu jest reprezentacja Polski. Na zwycięstwo Polaków kurs wynosi 1.55. Natomiast na Węgrów 6.60. Remis – 3.90. [Fortuna]
Polska 1.5+ gola [1.72 Fortuna]. Polacy znacznie poprawili swoją grę w ofensywie pod wodzą Paulo Sousy. Oprócz Lewandowskiego nasz selekcjoner będzie miał do dyspozycji wszystkich najlepszych zawodników ofensywnych. Natomiast Węgrzy będą sobie musieli radzić bez Orbana, lidera defensywy Madziarów oraz podstawowego bramkarza – Gulacsiego. Ponadto można się spodziewać spotkania, w którym to nasz zespół będzie prowadził grę i nieustannie napierał na bramkę rywala, aby nie kusić losu i spokojnie zapewnić sobie rozstawienie w barażach.
Węgry strzelą gola [1.82 Fortuna]. Niestety dobra gra w ofensywie Polaków nie idzie w parze z dobrą obroną. W tych eliminacjach traciliśmy bramki z Andorą, czy San Marino. Jako kibice naszej reprezentacji bardzo byśmy chcieli uniknąć takiego scenariusza. Jednak zdrowy rozsądek podpowiada, aby rozpatrzyć ten typ na kuponie.
Polska strzeli gola w 1. połowie [1.67 Fortuna].
Przewidywane składy
Polska zagra bez Grzegorz Krychowiaka po tym, jak obejrzał żółtą kartkę z Andorą, ale za to do składu wróci Jan Bednarek. Obrońca Southampton najprawdopodobniej zajmie miejsca Macieja Rybusa. Natomiast Krychowiaka zastąpi ktoś z dwójki Linetty, Moder. Ważną informacją jest absencja Lewandowskiego i Glika, o której poinformował portal „Łączy nas piłka”. Sztab doszedł do wniosku, że nasz kapitan potrzebuje odpoczynku. Z kolei Glik jest zagrożony pauzowaniem za kartki. Dlatego Paulo Sousa nie chce ryzykować utraty kluczowego obrońcy w meczach barażowych.
W zespole węgierskim na pewno nie zobaczymy kontuzjowanych Orbana i Gulacsiego.
Robert Lewandowski, Kamil Glik i Grzegorz Krychowiak nie zagrają w poniedziałkowym meczu z Węgrami.
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 14, 2021
Krychowiak będzie pauzował z powodu nadmiaru żółtych kartek. Decyzję co do absencji Lewandowskiego oraz Glika wspólnie podjęli selekcjoner Paulo Sousa i zawodnicy.
Szczegóły. ⤵️
Polska: Szczęsny; Bednarek, Helik, Dawidowicz; Jóźwiak/Cash, Linetty, Moder, Frankowski; Zieliński; Piątek, Milik
Węgry: Dibusz; Botka, godz. Szalai, Lang; Nego, Nagy, Schafer, Schon; Szoboszlai, Gazdag; Ogłoszenie. Szalai