Niedzielnym popołudniem rozpocznie się mecz Śląska Wrocław z beniaminkiem z Lubelszczyzny, mecz będzie rozgrywany w ramach 4 kolejki PKO Ekstraklasy.
Forma obu drużyn:
Śląsk rozpoczął sezon od remisu z Wartą Poznań 2:2, następnie wygraną z Cracovią Kraków 2:1 i tydzień temu remisem z Lechią Gdańsk 1:1, Wrocławianie grali również w eliminacjach Ligi Konferencji, z Estońskim Paide gdzie wygrali w dwumeczu 4:1i awansowali do kolejnej rundy, tam już czekał zespół z stolicy Armenii – Ararat, podopieczni Jacka Magiery wygrali w dwumeczu 7:4 i dotarli do 3 rundy eliminacji. Przeciwnikiem ich był Izraelski Hapoel Beer Sheva, w pierwszym meczu Śląsk wygrał 2:1, a w rewanżu poległ przy wyniku 4:0 (5:2). Mecz w Izraelu zakończył marzenia o nowo powstałej Lidze Konferencji Europy. Teraz przygotowują się do weekendowego meczu z Górnikiem Łęczna.
Górnik Łęczna
Łęcznianie nie zachwycają formą. Pierwszy mecz po awansie do ekstraklasy był uznany za ”dobry” przy wyniku 1:1 w meczu domowym z Cracovią, następnie zielono – czarni udali się do Lubina gdzie przegrali z Zagłębiem 3:1, ostatni mecz rozegrany przez Górników zakończył się dramatyczną porażką u siebie z Wartą Poznań gdzie padł wynik 0:4, ostatnimi dniami zarząd Górnika dopiął dwa transfery (Szymona Drewniaka i Damiana Gąski) cała Lubelszczyzna liczy na ich pomoc drużynie, pierwszy gwizdek w meczu ze Śląskiem w Niedzielę o 17:30.