Do dawno niewidzianej na Litwie sytuacji doszło wczoraj w Wilnie przed meczem Żalgirisu Wilno z Dainavą Alytus (5-1). Nieopodal stadionu LFF starły się ze sobą dwie grupy kibicowskie wspierane zgodowiczami. W bójce wzięło udział łącznie około 50 osób.
Według dostępnych informacji kibice Żalgirisu Wilno z grupy Pietų IV wspierani przez kolegów z Atlantasu Kłajpeda (Vakarų Frontas) zaatakowali przyjezdnych kibiców z Dainavy Alytus (Dzūkų Tankai), z którymi stawili się zgodowicze z koszykarskiej drużyny BC Rytas (B Tribūna). Do momentu przyjazdu funkcjonariuszy policji całe zdarzenie trwało 5-6 minut i zakończyło się w chwili pojawienia się mundurowych. Według nieoficjalnych i niepotwierdzonych informacji grupa Dainavy Alytus i BC Rytas miała mieć przewagę kilkunastu osób.
Kilka godzin po zdarzeniu swoje zwycięstwo w pojedynku za pośrednictwem Facebooka ogłosili kibice BC Rytas:
„Wiosną zeszłego roku Pietų IV wypowiedzieli nam wojnę. Pierwszy konflikt fizyczny miał miejsce dzisiaj (30.04.2021). Pietų IV razem z grupą Vakarų Frontas zaatakowali nas w drodze na mecz Dainavy w Wilnie. Razem z naszymi przyjaciółmi z Dzūkų Tankai pewnie zwyciężamy, zielono-biali dali nogę. Teraz trochę dobrej koszykówki, a już wkrótce ogłosimy jak i dlaczego w Wilnie zaczęła się wojna”.
Swojej wersji wydarzeń nie przedstawił jeszcze Żalgiris Wilno ani Atlantas Kłajpeda. Ta najprawdopodobniej powinna pojawić się na dniach.
To nie jest jedyna kibicowska aktywność na Litwie w ostatnim czasie. Kilka dni temu fani Atlantasu Kłajpeda z grupy Vakarų Frontas pochwalili się w mediach społecznościowych zdobyciem baneru lokalnego rywala – Neptūnasa Kłajpeda. Doszło do tego w Gorżdach, gdzie Neptūnas rozgrywał ligowy mecz z rezerwami miejscowej Bangi.