Inter – Sampdoria, Sassuolo – Milan. Rozstrzygające starcia w Serie A. (ZAPOWIEDŹ)

„Cokolwiek pozostaje, nieważne jak nieprawdopodobne, musi być prawdziwe”. Ten cytaty może idealnie odwzorować sytuację, w jakiej przed ostatnią kolejką znalazł się Inter. W niedziele późnym popołudniem dojdzie do decydujących dwóch spotkań, które rozstrzygną najważniejszą kwestię tego sezonu. Na San Siro oglądać będziemy starcie Inter – Sampdoria, z kolei na trudnym terenie dla każdego, jakim jest Mapei Stadium, dojdzie do meczu Sassuolo – Milan. Sytuacja w tabeli jest niezwykle interesująca. Rossoneri mają losy tytułu w swoich rękach, a 2 punkty przewagi nad Nerazzurri powodują, że do zdobycia tytułu wystarczy im remis. Drużyna Simone Inzaghiego poza korzystnym wynikiem w swoim starciu musi liczyć na więcej szczęścia. Komu dopisze więcej szczęścia i która z drużyn będzie świętować wraz z dziesiątkami tysięcy fanów przed Katedrą w Mediolanie na Piazza del Duomo? Początek obu spotkań od godziny 17.55 na Eleven Sports 1 (Sassuolo – Milan) oraz Eleven Sports 2 (Inter – Sampdoria). Zapraszam na zapowiedź dwóch kluczowych starć w walce o Mistrzostwo Włoch Inter – Sampdoria oraz Sassuolo – Milan.

Inter – Sampdoria

Drużyna Interu miała wszystko pod kontrolą w lidze do czasu zaległego spotkania przeciwko Bolonii, w którym to fatalny w skutkach błąd rumuńskiego bramkarza Ionuta Radu doprowadził do sytuacji, w której to „Il Biscione” muszą pokładać nadzieję na mistrzowski tytuł w ekipie Sassuolo. Przed meczem szkoleniowiec Interu Simone Inzaghi wypowiadał się nad wyraz spokojnie zważając na to, jak duża presja towarzyszy temu wydarzeniu. „To tydzień jak każdy inny, mamy 90 minut na rozegranie dobrego meczu. Nie wszystko zależy od nas, cel to 84 punkty i danie z siebie 120%. Zobaczymy, co się stanie”. Nerazzurri zdobyło w tym sezonie już dwa trofea. Ich łupem padł Superpuchar oraz Puchar Włoch, w których dwukrotnie okazali się lepsi od Juventusu. Ten mecz również będzie przypominał spotkanie finałowe, bo w przypadku porażki Inter sam sobie odbierze jakiekolwiek nadzieję na pozytywne zakończenie. „W ostatnich dniach towarzyszy mi spokój, zarówno w kontaktach z piłkarzami, jak i w domu z rodziną. Zespół miał świetny rok, gdyby jutro udało się zdobyć tytuł, byłoby to coś nadzwyczajnego”. Po wypowiedziach szkoleniowca Interu na konferencji prasowej można wywnioskować, że w klubie starają się nie wywierać na sobie dodatkowej presji ze względu na to, że końcowy wynik nie zależy tylko od nich. Do dyspozycji trenera Inzaghiego będą wszyscy piłkarze z wyjątkiem środkowego pomocnika Roberto Gagliardiniego, który zmaga się z urazem stopy. Tak więc w niedziele na boisku zobaczymy najmocniejszą jedenastkę niebiesko-czarnych.

Sampdoria wcale nie odda zwycięstwa tak łatwo. Aktualnie znajdują się na 15 pozycji w ligowej tabeli z dorobkiem 36 punktów, ale wciąż nie mogą być pewni jej utrzymania. Spezia, która ma tyle samo punktów, aczkolwiek gorszy bilans meczów bezpośrednich może zepchnąć podopiecznych Marco Giampaolo na 16 miejsce. Zatem piłkarze drużyny znad Morza Liguryjskiego będą walczyć o obronę pozycji i zakończenie sezonu w dobrych nastrojach. W składzie Sampdorii zabraknie Omara Colleya, który będzie pauzował za kartki oraz zmagającego się z kontuzją Manolo Gabbiadiniego.

Inter – Sampdoria: Mecze bezpośrednie

Ostatnie 5 meczów bezpośrednich Inter – Sampdoria to 3 zwycięstwa Nerazzurrich (5-1,2-1,3-1), jeden mecz zakończony remisem 2-2 oraz jedno zwycięstwo Sampdorii na własnym stadionie 2-1.

Inter – Sampdoria: Przewidywane składy

XI Inter: Handanović – Skriniar, de Vrij, Bastoni – Dumfries, Barella, Brozović, Calhanoglu, Perisić – Martinez, Dżeko

XI Sampdoria: Audero – Bereszyński, Ferrari, Yoshida, Augello – Candreva, Rincon, Vieira, Thorsby – Sabiri – Caputo

Sassuolo – Milan

Drużyna trenera Alessio Dionisiego tak naprawdę trzyma w swoich rękach losy całego sezonu. To oni mogą spowodować, że na ostatnich metrach Inter wyprzedzi Milan i obroni Mistrzostwo Włoch. Stanie się tak jedynie wtedy, gdy piłkarze Sassuolo zdołają zdobyć 3 punkty w nadchodzącym starciu. Gospodarze tego mecz wciąż walczą o wywalczenie lepszej pozycji w ligowej tabeli na zakończenie rozgrywek. Na ten moment uzbierali 50 punktów, co daję im 11 pozycję, ale dziesiąte w lidze Torino wyprzedza ich lepszym bilansem spotkań bezpośrednich, a będący na dziewiątym miejscu Hellas Werona ma 2 „oczka” więcej niż drużyna z regionu Emilia-Romania. Tak więc może dojść do sytuacji, w której zespół walczący o miejsce w środku ligowej stawki rozstrzygnie losy o zdobyciu Scudetto. Na ten moment w drużynie Sassuolo nie ma poważnych absencji, tak więc trener Dionisi będzie mógł wystawić optymalny skład na mecz z Milanem.

Podopieczni Stefano Pioliego stoją przed szansą zdobycia mistrzostwa po raz pierwszy od 11 lat. Na przestrzeni całego sezonu prezentowali najrówniejszą dyspozycję wśród wszystkich drużyn, dzięki czemu teraz wszystko zależy tylko i wyłącznie od nich i tego, jak potoczy się spotkanie z Sassuolo. Trener Milanu zdradził na konferencji prasowej, co powiedział swoim piłkarzom dzień przed decydującym spotkaniem. „Do tej pory byliśmy najlepsi, ale jutro będziemy musieli być najlepsi ponownie. Zawsze myślałem o tym tak, że nigdy nie liczy się to, co zrobiłeś wczoraj, ale to, co zrobisz jutro. Wypracowaliśmy sobie tę możliwość, więc teraz musimy pójść na całość”. Na konferencji przed meczem zwrócił się również do kibiców swojego klubu, mówiąc o tym, że będzie to niezwykle trudny mecz, w którym wszystko się może zdarzyć, ale wierzy w to, że wszyscy razem zarówno piłkarze, jak i kibice zademonstrują to, co najlepsze i dokończą to, co zaczęli w sierpniu. Milan od wielu lat nie doświadczył sytuacji oraz emocji, jakie wiążą się z walką o Scudetto, co może utrudnić w pewnym stopniu grę w tym spotkaniu. Z całą pewnością będziemy świadkami 90 niezwykle emocjonujących minut, może nawet doświadczymy pewnego rodzaju emocjonalnego rollercoastera w trakcie spotkania. Największym problemem drużyny Milanu może być fakt, że do mistrzostwa brakuję im tylko jednego punktu, a gra na remis bywa czasem bardzo niebezpieczna. Podsumować to można pewnym stwierdzeniem z serialu pt. House of Cards, gdzie główna postać Francis J. Underwood mówił: „Jest tylko jedna zasada. Polujesz albo giniesz”. Jeśli zawodnicy Rossonerich nie okażą się zbyt minimalistyczni i postawią się w roli polujących, mogą rozstrzygnąć losy tytułu na swoją korzyść, aczkolwiek w tej drugiej sytuacji mogą zginąć od zbyt minimalistycznego podejścia do decydującego zadania.

Sassuolo – Milan: Mecze bezpośrednie

Ostatnie pięć bezpośrednich starć Sassuolo – Milan to dość wyrównane mecze. Dwukrotnie triumfowała ekipa Sassuolo (3-1,2-1), raz byliśmy świadkami remisu 0-0, a dwa razy górą był Milan (2-1,2-1).

Sassuolo – Milan: Przewidywane składy

XI Sassuolo: Consigli – Muldur, Chiriches, Ferrari, Kyriakopoulos – Frattesi, Lopez – Berardi, Raspadori, Traore – Scamacca

XI Milan: Maignan – Calabria, Kalulu, Tomori, Hernandez – Tonali, Bennacer – Messias, Kessie, Leao – Giroud

Wojciech Mazurek

Wyznaje zasadę, że każdy moment jest dobry, aby porozmawiać o piłce. Gdy nie śledzę akurat włoskiej piłki i Interu, na czoło peletonu wysuwa się królowa motorsportu, czyli F1. Poza tym jestem miłośnikiem wszystkiego co włoskie. Od kuchnii przez historię po architekturę i styl życia. No może poza Ferrari i ich Grande Strategią. :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *