W 35. kolejce Premier League starli się ze sobą finaliści Ligi Mistrzów tego sezonu. Mecz rozstrzygnął się na korzyść Chelsea po bramce na 2:1 zdobytej w 93 minucie spotkania przez Marcosa Alonso.
Mecz rozpoczął się pod dyktando The Citizens. W 44. minucie, po niedokładnym przyjęciu piłki przez Aguero, Sterling pewnie umieścił piłkę w siatce, a tuż przed przerwą mogli podwyższyć rezultat, jednak Argentyńczyk fatalnie zmarnował jedenastkę. Spróbował strzelić tzw. „panenką” ale Mendy wybronił to jedną ręką. „Generalnie zagraliśmy dobrze. Zmarnowaliśmy dużo okazji w tym rzut karny. Czy byłem wściekły na Aguero, że zdecydował się na taką formę strzału? Oczywiście, że nie. Zawsze im mówi, że to oni sami podejmują decyzję. […] Nie wiemy jak by wyglądała druga połowa, gdyby strzelił tego karnego.” – mówił Guardiola po meczu.
Chelsea odpowiedziało w drugiej połowie po strzale zza pola karnego, Ziyech umieścił piłkę w prawym narożniku bramki, nie dając szans Edersonowi. Wszystko zaczęło się od fatalnej straty Rodriego podczas wyprowadzania piłki. Drugą bramkę zdobył Marcos Alonso, którego świetnie znalazł w polu karnym Timo Werner. Warto zauważyć, że pomimo licznej krytyki, Niemiec jest najlepszym strzelcem i asystentem w Chelsea we wszystkich rozgrywkach (12 goli, 14 asyst).
Thomas Tuchel po meczu z uśmiechem na twarzy pogratulował swoim podopiecznym walki do końca, wspominając o niestrzelonym karnym przez City. W przeciwieństwie do Guardioli, stwierdził, że gdyby do przerwy było 2:0, prawdopodobnie nie daliby rady się podnieść.
Thomas Tuchel and Pep Gaurdiola(Photo by Darren Walsh/Chelsea FC via Getty Images)
Manchester City pomimo 13 punktowej przewagi nad drugim United, nie zapewniło sobie jeszcze mistrzostwa kraju, co jednak najprawdopodobniej wkrótce nastąpi. „Czerwone Diabły” musiałyby zdobyć komplet punktów w 5 meczach, a City wystarczy jeszcze jedno zwycięstwo, więc szanse są znikome. Będzie to kolejne trofeum Pepa Guardiola jako menadżera niebieskiej części Manchesteru.
Tak prezentuje się aktualna tabela Premier League.
A tutaj jeszcze przestrzelona jedenastka Aguero. Warto zobaczyć!!