Tomasz Kędziora aktualnie przebywa na wypożyczeniu w Lechu Poznań z Dynama Kijów. Niestety nie zanosi się na to, aby rozgrywki ligowe w Ukrainie wróciły do gry. Dlatego przyszłość reprezentanta Polski i innych zawodników klubów ukraińskich nie jest jasna.
Prezes Dynama Kijów – Ihor Surkis – zapowiedział, że wypożyczeni obcokrajowcy wrócą do klubu. Jednak nie jest to tak pewne, bo nie wszyscy zawodnicy są do tego skorzy. Wielu z nich jest kuszonych przez inne kluby lub samemu rozgląda się w poszukiwaniu nowego, bezpieczniejszego otoczenia. Według naszych nieoficjalnych źródeł w tej grupie znajduje się Tomasz Kędziora, z którym próbowały się skontaktować włoskie kluby. Nieoficjalnie była to Spezia, posiadająca w składzie już dwóch Polaków – Jakuba Kiwiora i Arkadiusza Recę, a także Bologna, gdzie gra Łukasz Skorupski.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszą tabelą Serie A, a także śledzić aktualne wyniki i typy na ligę włoską, to możesz sprawdzić SUPERBET kod promocyjny o treści MECZYKI.
Tomasz Kędziora do Dynama Kijów trafił w lipcu 2017 roku za kwotę 1,5 miliona euro. W trakcie swojego pobytu w barwach ukraińskiego klubu rozegrał 180 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w tym w Lidze Mistrzów. Zdobył w nich 7 bramek i zaliczył 18 asyst, a ponadto dwukrotnie sięgał po Puchar Ukrainy, trzykrotnie po Superpuchar Ukrainy i raz po mistrzostwo Ukrainy.
Faktem jest, że przedstawiciel Tomasza Kędziory, którym jest Fabryka Futbolu, reprezentuje kilku zawodników z ligi włoskiej. Obecnie prawy obrońca jest wyceniany na 5 milionów euro, co może stanowić dodatkową barierę.
W niniejszym artykule mogą występować fragmenty sponsorowane, które zostały umieszczone w celu promocji konkretnych produktów lub usług. Zalecamy czytelnikom zachowanie świadomości, że niektóre treści mogą mieć charakter promocyjny.
