Reprezentacja Holandii doprowadziła do dogrywki w meczu z Argentyną za pośrednictwem genialnego rzutu wolnego. Bohaterem końcówki spotkania został wprowadzony z ławki Wout Weghorst, który zdobył dwie bramki.
Do 82. minuty Holendrzy przegrywali 0:2 po golach Moliny i Messiego i wydawało się, że losy awansu są już rozstrzygnięte. Jednak wtedy do siatki po raz pierwszy trafił Wout Weghorst. Wysoki napastnik strzałem głową pokonał Emiliano Martineza.
Końcówka regulaminowego czasu gry była niezwykle emocjonująca. Holandia postawiła na proste środki, wrzucając piłki górą w pole karne. Dosłownie w ostatniej doliczonej minucie sędzia Lahoz podyktował rzut karny tuż przed polem karnym Argentyńczyków. Do piłki podszedł Koopmeiners i wszyscy czekali na jego uderzenie. Jednak „Oranje” rozegrali ten stały fragment w niespodziewany sposób, kompletnie zaskakując obronę „Albicelestes”.