W świecie piłkarskim pewne postacie stają się ikonami, a ich nazwiska wypisane są złotymi zgłoskami w kronikach historii futbolu. Jedną z takich postaci jest bez wątpienia Clarence Seedorf – holenderski piłkarz urodzony w Surinamie, który w swojej karierze zapisał się w naszej pamięci jako niezwykle wszechstronny zawodnik oraz legenda AC Milanu.
Maestro
"Nie jestem Zidane'em ani Rui Costa, ale mam cechy – potrafię asystować – ale muszę wznieść się na wyższy poziom, aby stać się jak ta dwójka."
Mówiąc o nim jako o piłkarzu wszechstronnym nie ma tu ani krzty przesady. Holender był piłkarzem silnym, dobrze zbudowanym i bardzo szybkim, dzięki czemu poza grą w środku pola nieraz pełnił rolę skrzydłowego czy pomocnika ustawionego tuż za plecami napastnika. Posiadał też potężne uderzenie z dystansu o czym przekonało się wielu bramkarzy. Był spoiwem łączącym Andreę Pirlo, Kakę i Gennaro Gattuso w tej niesamowitej linii pomocy ułożonej w diamencie. Podczas wielu lat swojej kariery współpracował także z najlepszymi szkoleniowcami, takimi jak Ancelotti, Advocaat, Lippi, van Gaal czy Capello. Miał idealnych mentorów do ciągłego rozwoju.
Trofea
Podczas swojej kariery środkowy pomocnik nie zdobył żadnego trofeum tylko podczas stosunkowo krótkich pobytów w Interze i Sampdorii. Ma w swojej kolekcji aż 5 zwycięstw w Lidze Mistrzów; 2 razy z Milanem, 2 razy z Realem Madryt i raz z Ajaxem. Jednak raz nie było mu dane świętować zwycięstwa z uszatym pucharem. Gdy Real Madryt wygrywał rozgrywki w 2000 roku, Seedorfa nie było już w klubie, odszedł z Madrytu w trakcie zimowego okna transferowego. Mógł także świętować pięć razy zdobycie krajowego tytułu, a w całej swojej karierze zdobył łącznie aż 23 puchary.
Mentalność
"Dla mnie wygrywanie nie polega tylko na podniesieniu pucharu czy trofeum, ale na dawaniu z siebie maksimum zarówno na boisku, jak i poza nim."
Były piłkarz Realu Madryt grał na najwyższym poziomie przez równe dwie dekady. Zagrał w tym czasie 125 meczów w Lidze Mistrzów. Jego podejście do treningu, przygotowania fizycznego i dbałość o swoje ciało były na najwyższym poziomie, dbał o swoją kondycję przy pomocy prywatnego fizjoterapeuty. Seedorf zawsze był wzorem profesjonalizmu dla swoich kolegów z drużyny. Wystarczy zobaczyć jak wyglądała jego sylwetka w końcowym etapie kariery w brazylijskim Botafogo:
Legenda piłki nożnej obchodzi dziś swoje 48. urodziny.
