Plany transferowe Interu

Nie ma we Włoszech fana piłki nożnej, który nie znałby Piero Ausilio i Giuseppe Marotty. To właśnie oni są odpowiedzialni za wszystkie transfery w ekipie mistrza Włoch. Trzeba przyznać, że zimowe „mercato” było dość pracowite w ich wykonaniu, a na szczególne uznanie zasługuje transfer jednego z najlepszych wahadłowych Serie A, Robin Gosens zamienił Atalantę Bergamo na Inter Mediolan w ramach wypożyczenia do końca sezonu z opcją obowiązkowego wykupu za 25 milionów euro + bonusy. Jakie plany na letnie okienko transferowe mają w Mediolanie Ausilio i Marotta? Zapraszam do krótkiej lektury w której przedstawię plany transferowe Interu.

Znowu trzeba sprzedawać

Od czasów pandemii koronawirusa, w Mediolanie głośno mówi się o problemach finansowych, z jakimi zmaga się klub. Żeby łatać dziury w budżecie, Inter był zmuszony sprzedać kilku piłkarzy w ubiegłe lato, jak chociażby Romelu Lukaku czy Achraf Hakimi. W środowisku „niebiesko-czarnych” ponownie słychać plotki, iż w tym nadchodzącym okienku kibice klubu będą musieli pożegnać jednego bądź dwóch piłkarzy wyjściowej jedenastki. Mowa tutaj przede wszystkim o Lautaro Martinezie, któremu według kilku włoskich źródeł przyglądają się zespoły z Premier League takie jak Liverpool czy Arsenal. Napastnik trafił do Interu przed rozpoczęciem sezonu 2018/19 z Racing Club za 25 milionów. Do tej pory rozegrał dla klubu z Mediolanu 174 mecze, w których 68 razy strzelał bramkę. Argentyńczyk jest wyceniany przez portal Transfermarkt na 70 milionów euro. Drugim piłkarzem, który może opuścić szeregi mistrza Włoch, jest podpora bloku defensywnego Interu – Stefan de Vrij. Holender trafił do klubu ze stadionu Giuseppe Meazza w lipcu 2018 roku na zasadzie wolnego transferu. Jego zakontraktowanie było bardzo dobrym ruchem włodarzy, ze względu na to, że 30-letni obrońca notował świetne występy. W ostatnim czasie jednak spuścił wyraźnie z tonu, a jego forma jest daleka od tej, jaką prezentował w poprzednich sezonach. Biorąc pod uwagę fakt, że kontrakt holendra wygasa w czerwcu przyszłego roku, to nadchodzące „mercato” będzie ostatnią szansą na sprzedaż doświadczonego zawodnika. Działacze Interu wycenili de Vrija na około 25 milionów.

Hit transferowy wewnątrz Serie A?

Od kilku miesięcy można usłyszeć w kuluarach włoskich mediów, że będziemy świadkami przenosin gwiazdy Serie A wewnątrz ligi. Paulo Dybala, może rozstać się z Juventusem po wygaśnięciu obecnego kontraktu i jako wolny zawodnik zasilić szeregi Interu. Gdyby do tego doszło, to ten transfer odbiję się szerokim echem w świecie calcio. Włoscy dziennikarze opisują ten transfer następująco: „Przybycie Dybali, byłoby nie tylko ciosem na poziomie technicznym, ale także zakupem o ogromnej symbolicznej wartości: najpierw Scudetto, które przerwało serię Juventusu, potem superpuchar, latem „porwanie” takiego zawodnika”. Dodatkowym autem działającym na korzyść obecnych mistrzów Włoch może okazać się znajomość Dybali z obecnym dyrektorem Interu „Beppe” Marottą, który wcześniej pracował dla „Starej Damy” i to on ściągał argentyńską gwiazdę do Juve. Dybala do tej pory rozegrał w biało-czarnej koszulce 286 spotkań, 113 razy trafiając do siatki oraz 51 razy notując asystę. Jego aktualna wartość rynkowa jest wyceniona na 40 milionów euro.

Posiłki z Sassuolo

W notesie dyrektora sportowego Interu kotłuje się od nazwisk potencjalnych wzmocnień, ale na szczególną uwagę zasługują dwaj włoscy piłkarze obdarzeni niezwykle wysokim potencjałem. Davide Frattesi oraz Gianluca Scamacca. Obaj to zawodnicy Sassuolo, którzy stanowią fundamentalną rolę w pierwszym zespole. Frattesi to piłkarz środka pola, który w obecnej kampanii zbiera świetne recenzje za swoje występy w lidze. Natomiast Scamacca to zawodnik grający na pozycji numer 9. Jest określany jako jeden z najbardziej perspektywicznych włoskich napastników. W tym sezonie zdobył 13 bramek w 31 rozegranych meczach. Warto dodać, że zarówno Davide, jak i Gianluca większą część swojej kariery spędzili w tych samych klubach. Na początku kariery razem dołączyli do Lazio, następnie byli piłkarzami Romy. Kiedy 22-letni środkowy pomocnik dołączył do obecnego zespołu, czyli Sassuolo, jego przyjaciel wybrał PSV Eindhoven. Los połączył ich ponownie przy transferze Scamacci do drużyny z Mapei Stadium. Nie tak dawno Davide na łamach prasy wyznał, co powiedział swojemu klubowemu partnerowi: „Gianluca, upewnij się, że wybierasz topowy zespół, żebym mógł trafić tam razem z Tobą”. Sprawa zakontraktowania obu piłkarzy w tym samym czasie może okazać się trudna do zrealizowania ze względu na kwotę transferów. Mówi się, że oba wydatki łącznie mogą oscylować w granicach 80 milionów euro.

Ograniczona rola Handanovicia

37-letni Słoweniec broni barw Interu od 2012 roku. Przez 10 lat swojego pobytu w Mediolanie miewał dobre, a nawet wspaniałe momenty, ale zdarzały się serię fatalnych pomyłek i niepewności w grze, przez co defensywa „Nerazzurrich” była narażona na krytykę. Kontrakt Handanovicia wygasa z końcem obecnego sezonu, aczkolwiek w najbliższych tygodniach ma przyjąć propozycję 2-letniego kontraktu. Jednak jego rola w drużynie ma znacząco się zmienić. Z roli pierwszego bramkarza stanie się golkiperem grającym najpewniej w pucharze krajowym i mniej ważnych meczach. Jego miejsce zająć ma Kameruńczyk – Andre Onana, który na zasadzie wolnego transferu przeniesie się 1 lipca z Ajaxu Amsterdam do Interu.

Zmiennik dla Brozovicia

Marcelo Brozović, choć nie zawsze widoczny na pierwszym planie, jest prawdziwym mózgiem i liderem mistrza Włoch, który na swoich barkach niesie „Il Biscione” do kolejnych triumfów. Jednak 29-letni Chorwat potrzebuje zmiennika. Oczy skautów zwrócone są ku Francji, a dokładniej na Lazurowe Wybrzeże, gdzie w barwach Nicei występuję Khephren Thuram. 21-letni Francuz urodzony we Włoszech zalicza bardzo dobry sezon pod skrzydłami trenera Galtiera. Dotychczas zagrał w 32 meczach Ligue 1, 3 razy strzelając bramkę oraz 3-krotnie zaliczając asystę. Według klubowych władz mediolańczyków Thuram jest piłkarzem z ogromnym potencjałem, aczkolwiek przeszkodą może być zaporowa kwota, jakiej oczekują włodarze Nicei. Francuzi chcą bowiem kilkanaście milionów euro za swojego utalentowanego zawodnika. Planem B w przypadku niepowodzenia negocjacji z francuskim klubem ma być Morten Hjulmand występujący na co dzień na boiskach Serie B w zespole Lecce.

Pozostali piłkarze łączeni z Interem

  • Filip Kostić – Eintracht Frankfurt
  • Bremer – Torino
  • Romelu Lukaku – Chelsea Londyn
  • Memphis Depay – FC Barcelona
  • Miralem Pjanić – Besiktas JK
  • Rodrigo de Paul – Atletico Madryt
  • Francesco Acerbi – Lazio Rzym
  • Bartłomiej Drągowski – Fiorentina

Wojciech Mazurek

Wyznaje zasadę, że każdy moment jest dobry, aby porozmawiać o piłce. Gdy nie śledzę akurat włoskiej piłki i Interu, na czoło peletonu wysuwa się królowa motorsportu, czyli F1. Poza tym jestem miłośnikiem wszystkiego co włoskie. Od kuchnii przez historię po architekturę i styl życia. No może poza Ferrari i ich Grande Strategią. :)

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments