Manchester City – Inter: typy, kursy, składy (10.06.2023)

Dla obu drużyn będzie to jedno z najważniejszych spotkań w historii. Manchester City staje przed drugą szansą na zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Natomiast dla Interu jest to pierwszy od trzynastu lat finał najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na świecie. Nadchodzący finał określa się mianem pojedynku Dawida z Goliatem. Z jednej strony Pep Guardiola i drużyna perfekcyjna w każdym calu. Z drugiej strony Simone Inzaghi i jego żołnierze, chcący zmienić bieg historii. Przed nami finałowe starcie Manchester City – Inter. Czy na Ataturk Olympic Stadium w Stambule ponownie zadziała piłkarska magia? Początek finału Ligi Mistrzów o godzinie 21:00. Sędzią meczu będzie Szymon Marciniak. Transmisja w Polsacie oraz TVP2. Poznajcie nasze typy na spotkanie Manchester City – Inter.

Spełnić marzenie i przejść do historii

Pep Guardiola dołączył do Manchesteru City w lipcu 2016 roku. Od tego czasu minęło już siedem lat, a w gablocie “The Citiziens” wciąż brakuję najważniejszego trofeum. Najbliżej zwycięstwa w finale był w 2021 roku, gdy jego drużyna uległa Chelsea 0-1. Po tym meczu zarzucano hiszpańskiemu trenerowi, że w kluczowym momencie za bardzo przekombinował ze składem (Rodri rozpoczął mecz na ławce rezerwowych) oraz taktyką. “Taki mieliśmy plan, na sobotę również mamy plan. Jeśli wyjawiłbym Ci w prywatnej rozmowie powód dla, którego podjąłem taką decyzję, być może wtedy przyznałbyś mi rację. To był wyrównany mecz, w wielu aspektach byliśmy lepsi od nich, ale przegraliśmy. Czy dzisiaj zrobiłbym coś inaczej? Może, ale to się już nie liczy” – powiedział 52-latek.

Ostatnio bardzo często porównuje się styl gry Interu do tamtejszej drużyny Chelsea. Opiekun “Obywateli” jednak zaznacza, że choć w kilku aspektach podobieństwa występują, to włoska drużyna jest zupełnie inna. “Zarówna Chelsea, jak i Inter grają piątką z tyłu. Podeszli z defensywnym nastawieniem, ale mieli dobre wzorce, aby nas skarcić. Nie wszystkie elementy są podobne w grze obu tych drużyn, ale pewne rzeczy są. Mam nadzieję, że tym razem zagramy w ataku trochę lepiej” – dodał Guardiola. Choć miano zdecydowanego faworyta spoczywa na ekipie City, to trener angielskiego zespołu nie przewiduję łatwego meczu oraz docenia klasę rywala. “To finał przeciwko czołowej drużynie. Jesteśmy pewni siebie, ale nie mogę odmówić przeciwnikowi jakości, jaką posiadają” – zaznaczył.

Przed Manchesterem City nie tylko szansa na historyczny pierwszy triumf w Lidze Mistrzów. Walczą również o zapisanie się w historii jako drugi po Manchesterze United angielski klub, który zdobył potrójną koronę. Jeśli tego dokonają, to Pep Guardiola stanie się pierwszym trenerem, który zdobędzie potrójną koronę (Liga Mistrzów + mistrzostwo w lidze + puchar kraju) z dwoma różnymi drużynami. Wcześniej ta sztuka udała się mu w FC Barcelonie.

Dokonać niemożliwego

Mediolan przygotowuję się do wielkiego święta, jakim będzie finałowy mecz. Atmosfera w mieście jest wyjątkowa. Władze miasta przystąpiły do kampanii “Z Mediolanu do gwiazd”. W tym celu wszystkie najważniejsze miejsca w mieście zostały udekorowane w barwy niebiesko-czarne. Największe wrażenie robi kopuła galerii Vittorio Emanuele II, która została przerobiona na gwieździste sklepienie z logiem Interu pośrodku. Tak samo, jak sympatycy Interu podekscytowany jest Simone Inzaghi. “To zdecydowanie najważniejszy mecz w mojej karierze. Myślę, że tak samo do tego pochodzą moi zawodnicy. Onana i Dzeko grali w półfinale, ale nie w finale. To będzie wieczór, który wynagrodzi nam wszystkie wysiłki poczynione w ciągu roku. To była podróż pełna pułapek, ale w ciągu ostatnich trzech miesięcy, kiedy mogłem dokonać większych rotacji do gry, myślę, że Inter zrobił wspaniałe rzeczy” – powiedział trener Interu.

W drużynie Interu na próżno będzie szukać jakichkolwiek niespodzianek. Czy to w wyjściowym składzie, czy w samej grze. To, kto wybiegnie od pierwszej minuty na murawę, można wymienić jednym tchem. Jedyna niewiadoma to kwestia partnera w ataku dla Lautaro. W mediach wciąż trwają dywagację na temat tego, na kogo postawi Inzaghi. Edin Dżeko w tym sezonie w większości spotkań wychodził w pierwszym składzie, lecz Romelu Lukaku jest ostatnio w doskonałej formie. Czy włoski szkoleniowiec zdecyduję się zatem na wystawienie belga od pierwszych minut, a może postawi na rozwiązanie, które do tej pory działało i mecz zacznie bośniak? Na to pytanie jednak odpowiedź poznamy dopiero na godzinę przed meczem.

Dziwny jest to sezon dla “Il Biscione”. Mimo dwunastu porażek w Serie A zdołali zająć 3 miejsce w lidze i zapewnić sobie awans do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Wygrali również Puchar oraz Superpuchar Włoch. Jednak po drodze mierzyli się z wieloma głosami krytyki. W pewnym momencie sezonu mało brakowało, a doszłoby w Interze do zmiany trenera. Dzięki cierpliwości i braku gwałtownych ruchów mogą zakończyć ten przewrotny sezon jako jeden z najlepszych w swojej historii i po trzynastu latach ponownie podnieść ku gwiazdom puchar z wielkimi uszami.

Manchester City – Inter: przewidywane składy

Manchester City: Ederson – Akanji, Dias, Ake – Stones, Rodri – Bernardo, De Bruyne, Gundogan, Grealish – Haaland

Inter: Onana – Darmian, Acerbi, Bastoni – Dumfries, Barella, Brozović, Calhanoglu, Dimarco – Lautaro, Dżeko

Manchester City – Inter: typy

Faworytem meczu Manchester City – Inter jest drużyna z Anglii. Kurs na ich zwycięstwo wynosi 1.49. Bukmacherzy uznali, że triumf Interu byłby prawdziwą sensacją, co udowadnia kurs 6.80 na to, że to właśnie włoska drużyna wygra mecz. Według mnie bezpieczną typem do dodania na swój kupon będzie zakład, że Inter strzeli minimum jedną bramkę w meczu. Siłę ofensywną w Mediolanie już poznaliśmy. W ostatnim miesiącu w 10 meczach zdobyli aż 25 bramek. Daje im to średnią 2.5 gola na mecz. Zatem w finałowym pojedynku przynajmniej raz powinni znaleźć drogę do bramki rywala.

Inter strzeli przynajmniej jedną bramkę – 1.67

Wojciech Mazurek

Wyznaje zasadę, że każdy moment jest dobry, aby porozmawiać o piłce. Gdy nie śledzę akurat włoskiej piłki i Interu, na czoło peletonu wysuwa się królowa motorsportu, czyli F1. Poza tym jestem miłośnikiem wszystkiego co włoskie. Od kuchnii przez historię po architekturę i styl życia. No może poza Ferrari i ich Grande Strategią. :)

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments