Eliminacje do mistrzostw świata w strefie azjatyckiej wkraczają w decydującą fazę. O ile sytuacja w grupie A jest jasna, bowiem Iran i Korea Południowa mają już pewny występ na najważniejszym turnieju świata o tyle w grupie B czeka nas sporo emocji. Pierwsza Arabia Saudyjska ma 19 punktów, druga Japonia 18 pkt. a trzecia Australia 15 pkt. To właśnie bezpośrednie starcie tych dwóch drużyn może zadecydować o bezpośrednim awansie.
Prosta droga Japonii na mundial?
Sytuacja Japonii w grupie na ten moment jest bardzo dobra. Mają trzy punkty z Australią, która musi wygrać ostatnie dwa spotkania, aby awansować na mistrzostwa. W ostatniej kolejce „Socceroos” czeka wyjazd Arabii Saudyjskiej, która jest liderem grupy B. Natomiast w ostatniej kolejce do kraju kwitnącej wiśni przyjedzie Wietnam, który zajmuje ostatnie miejsce w grupie z zaledwie trzema punktami. Wciąż więc mimo ewentualnej porażki szansa na wyjazd do Kataru jest spora. Wydaje się jednak, że nie będzie tutaj kalkulowania i oczekiwania na to co zrobi przeciwnik. Celem będzie zdobycie chociażby jednego punktu, który prawdopodobnie wystarczy do utrzymania drugiego miejsca w grupie. Do tej pory Japończycy idą przez eliminacje jak burza. Jedyne potknięcie zaliczyli z Omanem (porażka 0:1 u siebie), jednak wydaje się, że Japończycy odrobili lekcje i rywal nie zostanie zlekceważony.
„Kangury” nie pojadą na mistrzostwa?
Trzecia runda eliminacji w wykonaniu Australijczyków jest zdecydowanie poniżej oczekiwań. Zaledwie 15 pkt. po ośmiu kolejkach, straty punktowe z Chinami i Omanem to idealne podsumowanie gry Kangurów. Nawet zwycięstwo nie daje pewności zajęcia bezpiecznej drugiej pozycji, gdyż na ostatnią kolejkę muszą udać się do lidera grupy B – Arabii Saudyjskiej. Trzecia pozycja oczywiście nie wyklucza z szansy wyjazdu do Kataru, jednak zdecydowanie wydłuża tę drogę. Musieliby zmierzyć się wtedy z trzecią drużyną z grupy A (na ten moment to Zjednoczone Emiraty Arabskie), później w barażach interkontynentalnych z piątą drużyną strefy Conmebol (na ten moment Peru). W kadrze Socceroos z pewnością panuje pełne skupienie, aby jutro pokonać Japończyków. Zadanie to nie będzie jednak łatwe. Australia od momentu przejścia do AFC (w 2006 roku) wystąpiła we wszystkich edycjach mundiali, ostatni raz na mundialu zabrakło jej w 2002 roku.
Przewidywane składy:
Australia:
Ryan – Behich, Degenek, Sainsbury, Karacic, – Jeggo, Irvine – Boyle, Rogic, Leckie – Maclaren
Japonia:
Gonda – Nagatomo, Taniguchi, Itakura, Sakai, – Endo – Minamino, Morita, Tanaka, Ito – Osako
Typy:
Under 2.5 – 1.56 (Fortuna)
Spotkanie bez remisu 1 – 1.89 (Fortuna)