Według informacji hiszpańskich mediów „Duma Katalonii” znalazła nowego szkoleniowca w miejsce Xaviego Hernándeza, który po sezonie opuści Barcelonę. Jak podaje AS nowym trenerem Blaugrany ma zostać Roberto De Zerbi a więc ówczesny trener Brighton.
Nowe otwarcie
Dotychczasowy trener FC Barcelony a więc klubowa legenda Xavi Hernández prowadzi zespół od 6 listopada 2021 roku. Do tej pory wygrał on Superpuchar Hiszpanii w 2023 roku oraz Mistrzostwo Hiszpanii w sezonie 2022/2023. Tegoroczna edycja hiszpańskiej ekstraklasy jest jednak mocno nieudana dla Roberta Lewandowskiego i jego kolegów. „Duma Katalonii” zajmuje obecnie 4 miejsce w LaLiga ze stratą aż 10 punktów do lidera a więc Realu Madryt. Wiadomo już, że po sezonie zespół opuści Xavi, który po kompromitującym meczu z Villarealem ogłosił, że wraz z końcem sezonu 2023/2024 odejdzie z zespołu. Zarząd na czele z Joanem Laportą zaczął więc szukać zastępcy za 44-latka.
Na początku wydawało się, że zespół z Estadi Olímpic Lluís Companys może przejąć ktoś z niemieckich trenerów a więc Jürgen Klopp, który po sezonie odejdzie z Liverpoolu bądź Hansi Flick, który szuka nowego pracodawcy po nieudanej przygodzie z reprezentacją Niemiec. Jednak hiszpańskie media a konkretnie AS mają zupełnie inne zdanie. Do Katalonii ma przenieść się Roberto De Zerbi z zespołu Brighton. Włoski trener został zatwierdzony przez Joana Laportę i Deco jako następca Xaviego Hernándeza w przyszłym sezonie.
Włoch pracuje na Falmer Stadium od września 2022 roku. W poprzednim sezonie wywalczył fantastyczne 6 miejsce w Premier League awansując tym samym po raz pierwszy w historii klubu do europejskich pucharów w tym przypadku do fazy grupowej Ligi Europy. Jak twierdzi Miguel, De Zerbi jest uważany przez zarząd i dyrekcję sportową za „naturalnego spadkobiercę DNA Blaugrany, pobłogosławionego przez samego Pepa Guardiolę”.